środa, 21 czerwca 2017

Distress Oxide w art journalu | Tores

Dzisiaj mam do pokazania prostą stronkę art journalową, której kompozycja oparta jest o moje ulubione kółka, częściowo rysowane cienkopisem, częściowo stemplowane. Tło to podarta na paski stara książka z dodatkiem kawałków papieru do decoupage - te papiery doskonale nadają się do wykorzystania w art journalu, bo są cieniutkie i pięknie wtapiają się w tło (zwłaszcza pokryte delikatną warstwą białego gesso), a mają mnóstwo świetnych wzorów, które można dopasować do każdego tematu i pomysłu. Akurat tutaj są elementem dodatkowym, ale bez problemu większe i bardziej wyraziste motywy (wycięte albo delikatnie wyrwane z papieru) mogą być główną częścią pracy. Bardzo łatwo przykleja się je za pomocą gel medium.
 
 
Ta piękna żółć tła to efekt użycia tuszu Distress Oxide, który rozprowadza się naprawdę fantastycznie, mięciutko, i daje świetny pudrowy efekt. Muszę koniecznie powiększyć kolekcję tych tuszów, bo to jeden z tych produktów, w których zakochałam się od pierwszego użycia. 
  
pozdrawiam
http://warsztat.pucia.pl/
  
Wykorzystane produkty:
  
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz